menu

Wizyta w Dark Restaurant, czyli co zjadłam w ciemności

Dzisiaj o jedzeniu inaczej niż zwykle. Dzisiaj o jedzeniu w ciemności! Otrzymałam zaproszenie od Poznańskiej Dark Restaurant na degustację dla blogerów. Nie mogłam sobie tej przyjemności odmówić, zwłaszcza, że mieliśmy możliwość degustować bizzar food... Ale może po kolei...






Co to jest Dark Restaurant?

To jedyna w Polsce i jedna z 14 na świecie(!) restauracji w których jemy w całkowitych, totalnych ciemnościach. Dodatkowo nie wiemy co jemy:) Mamy oczywiście możliwość określenia preferencji czy informacji o alergiach czy tym, że jesteśmy wege, ale cała reszta to wielka niewiadoma.
Na koniec wizyty mamy moZliwość porozmawiać z Szefem kuchni, Panem Radkiem Nejmanem i dowiedzieć się co gościło na naszym talerzu:)

Poza tym mamy tez możliwość zaszaleć i zjeść bizzar food albo poprawić sobie nastrój mood food.

Jako, że nazwa bloga zobowiązuje, zaszalałam i zjadłam bizzar foodowe menu. A teraz osoby o słabych nerwach proszone są o przeskoczenie akapitu:).... Otóż jadłam:

-na przystawkę: m.in. larwy mącznika młynarka,
-danie główne: pierogi z ogonem wołowym na sosie z krwi

spróbowałam też jąder bawoła w tempurze- pycha!

Moje odczucia/refleksje itp.

To ekscytująca podróż do krainy smaku, zapachów i dotyku( większość osób mimo, że do dyspozycji są sztućce je rękoma). Niesamowicie pobudza zmysły i wyobraźnię.  I choć zapewne znajdą się i tacy, którzy nieswojo będą się czuć w ciemności, to myślę, że naprawdę warto odwiedzić ten lokal przy okazji wizyty w stolicy Wielkopolski.
Osobiście byłam w Dark Restaurant już wcześniej, z mężem i zarówno jako lokal na wieczór we dwoje jak i na wypad większą grupą- polecam z czystym sumieniem:)


Pozdrawim,
D.
comercialTest

10 komentarzy:

  1. Szalona z Ciebie kobieta! :) Na pewno niesamowite przeżycie! :) Oby takich kulinarnych przygód było coraz więcej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, przeżycie fantastyczne!

      Usuń
    2. Ja czekam na jakieś wege degustacje :) Niestety, mało takich imprez :(

      Usuń
    3. W Dark Restaurant wprowadzili specjalne menu dla wegetarian

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Bardzo fajnie:) warto się wybrać, bo to świetna przygoda kulinarna:)

      Usuń
  3. Bywam dość często w Poznaniu i ciągle na liście "to do" mam wyjście do tej restauracji, ale jakoś dotąd się nie złożyło. A jeśli chodzi o menu - wszystko przeżyję, ale nie sos z krwi :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olka@ takie hardkorowe rzeczy jak sos z krwi, larwy itp. są tylko w bizzaa food. Zawsze możesz zdecydować się na poprawiający nastrój mood foof albo zwykłe menu w ciemności:)

      Usuń
  4. A coś więcej? Ceny? Co "normalniejszego" tam można zjeść?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście można zjeść coś przygotowanego z normalnych składników, takich powszechnie znanych- to wszystko jest ustalane w rozmowie przed rozpoczęciem kolacji

      Usuń

Zaszalej! Zostaw komentarz:)